Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Szybowce, latawce, wiatr...

Stało się. Zaraziłem się nową pasją. Nie należy do najdroższych, ale jednak trochę ciągnie z portfela. Mowa o szybowcach. Tyle lat mieszkania w Inowrocławiu, tyle razy byłem na lotnisku, a nigdy nie pomyślałem, że można sobie polatać ;) Kolega jest maniakiem, lata non stop. I tak od słowa do słowa, ja też zacząłem. Jeśli chodzi o ceny, to jest to ok 150 zł z wyciągarki i ok 250 z za samolotu. Czym się różnią? Przede wszystkim ceną ;) Oczywiście też czasem. Z wyciągarki jest krótko. Ale może starczyć na pierwszy raz. Ja lubie, bo jest szybko i duże przeciążenia. Z samolotem trochę się wlecze. Ale jest dłużej. Jak to zacząć? Dzwonić do aeroklubu.Może uda się nawet taniej. Można zostać członkiem, wtedy są zniżki. Ja na razie byłem raz na wyciągarce, raz z samolotem, oba mi się podobały. Teraz trochę przerwa, bo ciągnie to kasę, ale powiem wam jedno. Nawet taka dziura jak Inowrocław, może być ciekawa. CO prawda trzeba trochę wyłożyć kasy, ale jednak jest co robić. Ps. właśnie ja